prof. dr hab. inż. Władysław Mielczarski, Politechnika Łódzka

Widać, że z policzeniem ceny energii elektrycznej z wiatraków morskich jest problem skoro Ministerstwo Klimatu nie wyklucza zmian w rozporządzeniu wydanym do właśnie uchwalonej ustawy o promocji morskiej energetyki wiatrowej. Może byłoby lepiej gdyby wcześniej policzono cenę energii z farm morskich, nawet najprostszą metodą LCOE. Byłoby wówczas wiadomo, że jej koszt wyniesie ponad 600zł/MWh, a dopłata do ceny giełdowej (282zł/MWh - styczeń 2021) powinna być na poziomie 360zł/MWh. Koszt całkowitych dopłat pod koniec pierwszego etapu (2030 r) to ponad 7 mld zł rocznie, a każdy odbiorca energii zapłaci dodatkowo prawie 40zł/MWh energii elektrycznej.